Witam, dwa tygodnie temu zakupiłam pralkę przez internet, otrzymałam przesyłkę jednak nie sprawdziłam jej przy kurierze ponieważ nie było mnie w domu , przesyłkę odebrała siostra, nie sprawdzając jej ponieważ paczka z wierzchu nie była uszkodzona. Po otwarciu paczki po kilku godzinach okazało się że róg pralki jest ułamany, a w środku styropiany zabezpieczające paczkę były połamane, i w środku paczka wyglądała tak jakby ktoś ją przepakowywał kilkakrotnie. Zgłosiliśmy sprawę do sprzedawcy, który kazał nam spisać protokół szkody, jednak kurier przyjechał dopiero po kilku dniach mimo codziennych telefonów do firmy kurierskiej ,która twierdziła, że na spisanie protokołu ma 7 dni. Po spisaniu protokołu wysłaliśmy go do sprzedawcy z prośbą o rozpatrzenie reklamacji i wymianę towaru na nowy, po czym po dwóch tygodniach otrzymaliśmy negatywną decyzję, że reklamacja nie została uznana, ponieważ nie spisaliśmy protokołu tego samego dnia , natomiast dowiedzieliśmy się od firmy kurierskiej, że jeśli paczka jest nieuszkodzona z wierzchu , nie ma uszkodzeń jawnych to nie ma konieczności sprawdzania przesyłki przy kurierze. Sprzedawca twierdzi jednak, że to było szkło (na paczce jednak nie było żadnych nalepek informujących że to jest towar ze szkła), i że powinno się od razu sprawdzić przy kurierze, twierdzi też, że wysłał nam informację na e-mail, o konieczności sprawdzenia przy kurierze. Owszem , wysłał załącznik, ale pusty dokument gdzie było napisane trzy słowa jedynie ” informacje od sprzedającego” i nic więcej. dokument był pusty, przesłaliśmy mu tego e-maila z wiadomością od niego, ale on nawet nie chciał nas słuchać. Chcielibyśmy się odwołać od tej negatywnej decyzji, jednak nie wiem w jaki sposób mam to zrobić.  Kto w tej sytuacji tak naprawdę ponosi odpowiedzialność przewodnik czy sprzedający.

Brak odpowiedniego oznakowania przesyłki powoduje, że odpowiedzialność za uszkodzenie rzeczy leży po stronie sprzedającego i to do niego powinna Pani kierować wszelkie roszczenia związane z uszkodzeniem przesyłki. Dostarczenie uszkodzonej pralki powoduje odpowiedzialność sprzedającego z tytułu rękojmi za wady fizyczne. Z wadą fizyczną mamy bowiem do czynienia w sytuacji gdy towar jest niezgodny z umową lub nie posiada właściwości o których zapewniał sprzedawca. W przypadku wykrycia wady fizycznej zakupionej pralki ma Pani dwa uprawnienia. Może Pani żądać odstąpienia od umowy lub obniżenia ceny. Natomiast sprzedający może się zwolnić z odpowiedzialności z tytułu rękojmi wyłącznie jeśli wadę usunie lub wymieni rzecz na nową.

Przewoźnik ponosiłby odpowiedzialność wyłącznie w sytuacji gdyby rzecz była prawidłowo oznakowana natomiast uszkodzenie przesyłki powstałoby w czasie od przyjęcia jej przez przewoźnika do wydania kupującemu. Zgodnie bowiem z ustawą z dnia 15 listopada 1984 r. przewoźnik ponosi odpowiedzialność za utratę, ubytek lub uszkodzenie przesyłki powstałe od przyjęcia jej do przewozu aż do jej wydania oraz za opóźnienie w przewozie przesyłki. Natomiast nie ponosi odpowiedzialności jeżeli utrata, ubytek lub uszkodzenie albo opóźnienie w przewozie przesyłki powstały z przyczyn występujących po stronie nadawcy lub odbiorcy, nie wywołanych winą przewoźnika, z właściwości towaru albo wskutek siły wyższej.

Prawo przewozowe wyróżnia kilka sytuacji w których przewoźnik nie ponosi odpowiedzialności za uszkodzenie przesyłki. Odpowiedzialność przewoźnika jest wyłączona między innymi w przypadku nadania pod nazwą niezgodną z rzeczywistością, nieścisłą lub niedostateczną rzeczy wyłączonych z przewozu lub przyjmowanych do przewozu na warunkach szczególnych albo niezachowania przez nadawcę tych warunków. Przewoźnik nie poniesie odpowiedzialności również w przypadku braku, niedostateczności lub wadliwości opakowania rzeczy, narażonych w tych warunkach na szkodę wskutek ich naturalnych właściwości oraz szczególnej podatności rzeczy na szkodę wskutek wad lub naturalnych właściwości. Ponadto odpowiedzialność przewoźnika za uszkodzenie przesyłki jest wyłączona w przypadku ładowania, rozmieszczenia lub wyładowywania rzeczy przez nadawcę lub odbiorcę oraz przewozu przesyłek, które zgodnie z przepisami lub umową powinny być dozorowane, jeżeli szkoda wynikła z przyczyn, którym miał zapobiec dozorca.