Ustalenie prawa do sprawowania faktycznej opieki nad dzieckiem
Witam, mam taka prośbę a raczej chciałabym prosić o poradę dotyczącą małżeństwa. Otóż w roku 2012 urodziła się nam córka, mój mąż jest młodszy ode mnie 5 lat. Mimo że chcieliśmy naszego dziecka bardzo obydwoje tak mi się przynajmniej wydaje mój mąż nie dorósł do roli ojca i nadal żyje ze swoimi rodzicami. Każda nasza kłótnia kończyła się na tym że mój mąż uciekał do swoich rodziców zostawiając mnie z malutkim dzieckiem. Dziecko miało niecałe pól roczku jak nas zaczynał zostawiać – wydaje mi się że nie mógł poradzić sobie z obowiązkami jakie są przy małym dziecku. Jego rodzice zamiast zareagować ciągle byli przeciwko mi i czasem chyba naszemu dziecku i trzymali męża u siebie Mój mąż ciągle się ze mną kłócił kiedy trzeba było cos zrobić w domu, ciągle wypominał że tylko sprzątam i nic nie gotuje i tak naprawdę robił wszystko przez przymus sam z siebie wiele razy po rozstaniu nic nie kupił swojemu dziecku. Tłumaczę mu że to co robi jest złe i niedobre. Że krzywdzi tym swoje dziecko, swoją córkę, że psuje jej najlepszy czas jego życia – dzieciństwo. Chciałabym utrzymać małżeństwo może na razie póki co dla dobra dziecka bo dziecko na każdym kroku pyta o tatę. Ciągle były wypominania ze on musi tylko się bawić z dzieckiem. Teraz też uciekł do swojej matki zostawiając dziecko ze mną i z moimi rodzicami. Moje pytanie czy może odebrać mi dziecko mówiąc ze ja nie dbam o dziecko bo straszył już mnie wiele razy że mi go odbierze i jak mu przetłumaczyć by wrócił do domu może najpierw dla dobra dziecka bo dziecko nie jest niczemu winne. Chciałabym by dziecko miało normalna rodzinę i dzieciństwo. Rodzice męża wciąż mieszają mu w głowie a i on sam zaczyna się gubić w tym wszystkim. Od kilku dni nie zadzwonił i nie zapytał o swoje dziecko nawet, tłumacząc że ma nerwy, tylko że ja mam podwójne nerwy, bo on nie pomyślał o mnie jak daje sobie radę z dzieckiem, a przede wszystkim o dobru dziecka. Nie interesuje go czy dziecko jest nakarmione czy jest zdrowe i z kim siedzi i gdzie jest. Nic nie kupił mu nawet przez ostatnie 2 tygodnie. Prosiłam wiele razy go by poszedł z dzieckiem gdy jest na zwolnieniu lekarskim do okulisty ponieważ dziecko trze oczka mówiąc ze go bolą. Ja po pracy tez mam ograniczony czas ponieważ po pracy muszę już zająć się dzieckiem. Moje pytanie brzmi czy mąż może odebrać mi naszą córeczkę?
W sytuacji gdy zdecydujecie się Państwo na rozwód Sąd przyzna prawo do sprawowania faktycznej opieki nad dzieckiem temu z rodziców który da gwarancję lepszego sprawowania tej opieki. Zgodnie bowiem z kodeksem rodzinnym i opiekuńczym w wyroku orzekającym rozwód sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i kontaktach rodziców z dzieckiem oraz orzeka w jakiej wysokości każdy z małżonków jest obowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka. Sąd może również uwzględnić Państwa pisemne porozumienie o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie. Oczywiście porozumienie to musi być zgodne z dobrem dziecka. Jeśli macie Państwo więcej niż jedno dziecko należy również pamiętać, że rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie, chyba że dobro dziecka wymaga innego rozstrzygnięcia.
Jeśli nie natomiast nie dojdziecie Państwo do porozumienia Sąd uwzględniając prawo dziecka do wychowania przez oboje rodziców może rozstrzygnąć o sposobie wspólnego wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie. Jednak Sąd może również powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z was, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka. Oczywiście w każdym z wyżej wymienionych sposobów rozstrzygnięcia Sąd musi się kierować dobrem dziecka.
Jeżeli po rozwodzie będzie Państwo mieszkać oddzielnie musicie również pamiętać, że w sytuacji gdy władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom żyjącym w rozłączeniu, sąd opiekuńczy może ze względu na dobro dziecka określić sposób jej wykonywania i utrzymywania kontaktów z dzieckiem. Sąd pozostawia władzę rodzicielską obojgu rodzicom, jeżeli przedstawili zgodne z dobrem dziecka pisemne porozumienie o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem.